|
|
|
| Hudy | 2009, gru 4 21:19 | 2009, gru 5 10:47
|
|
 |
|
| Maiev Altavari | |
|
2006, lut 28
| Piekło | |
Niezapomiane czasy jak spotkalem Drakona w banku vesper koxajac madrosc(recznie) ofiarowal mi pelna skrzynie tak naprawde nie majacych teraz magikow  ahh 
No i jak mi ukradli konto a mialem 2k regow na lightinga! to byl bol... 
Pierwsza postac Etrabileth... Nie da sie zapomniec tych czasow to byla gra, nie to co teraz wyscig
Edited by Godrik: powstrzymuj sie od używania wulgaryzmów Hudy | |
|
| heniek | 2010, lut 16 23:51
|
|
|
 |
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25
| Lubartów | |
Pamiętam, jak mocno mnie cieszyło, że zabiłem mrówkę, że karma mi przychodziła 
|
| Heniu|
|
| tlpmsoul | 2010, lut 17 13:29
|
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25
| Wrocław | |
To moze ja tez cos od siebie napisze . wiekszosc wypowiedzi odnosi sie do poczatkow z UO, takze u mnie nie bedzie inaczej, bo chyba sa to najprzyjemniejsze momenty gdy poznaje sie piekny swiat Ultimy.
Jako ,ze nigdy nie bylem ( i nie jestem ) dobry w pvp zawsze poswiecalo sie najwiecej czasu na eksploracje terenu. Za nooba ograniczalo sie to do okolic britt , podziemii gdzie ognistego szkieleta sie "nie wypuszczalo" z jego klatki bo pad murowany . Slowo kox bylo nieznane , a walczylo sie bez butli ,bo nie podejrzewalem ,ze cos takiego istnieje. Pamietam ,ze z 2-3 lata praktyczne bez gainow - dluzej zajmowalo odbijanie sie od skaldanych szkieletow. Gdy dowiedzialem sie ze istnieje easy-uo nie chcialem go uzywac ,bo twierdzilem,ze zepsuje sobie postac ,bo wszystko samo bedzie za mnie robic i nie bede mial przyjemnosci z tworzenia postaci. Pamietam powstajacy dopiero wtedy rod Valgrave i codzienne wyprawy z Iarrodem Beletherin na pustynie brt oraz radosc po zabicu pierwszego zniwiarza we dwoch. To byly fajne czasy. Czasy kiedy pokonanie znienawidzonej amazonki ( zawdzieczalem jej wiele padow) bylo ambicja na przyszle dni. Pamietam ,ze 1. reda wbilem w wieku 24 lat i bylem gleboko zszokowany ,ze redzi mnie bija- myslalem ze jest jak w swiecie blue
Z sytuacji przed moja ponad roczna przerwa od UO fajnie wspominam spotkanie z Paroxysmusem ( czy jakos tak ) , parowa ma hita ,oj ma | | | | |
| | | |
|
